"Ustawa o Wychowaniu Harcerskim"
- Drukuj
- 15 cze 2008
- O harcerstwie
- 6439 czytań
- 4 komentarze
Z prac GK ZHP:
"Spotkanie w kancelarii Marszałka Sejmu RP
9 czerwca druhna Naczelniczka ZHP hm. Małgorzata Sinica oraz pełnomocnik ds. kontaktów z organizacjami harcerskimi dh hm Rafał Bednarczyk wzięli udział w spotkaniu z Jeremim Sokołowskim - dyrektorem gabinetu Marszałka Sejmu RP oraz Maciejem Ptaszyńskim - doradcą Marszałka Sejmu RP w sprawie rozpoczęcia prac nad inicjatywami legislacyjnymi zwanymi w ZHP jako "ustawa o harcerstwie" oraz listu Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej dotyczącego sprawy patentu znaku Krzyża Harcerskiego.
W spotkaniu uczestniczyli przedstawiciele ZHR: Przewodniczący ZHR dh hm. Michał Butkiewicz i Wiceprzewodniczący ZHR dh hm. Jarosław Błoniarz. Rozmawiano o sytuacji powstałej w wyniku rozesłania listu ZHR do najważniejszych osób w państwie i o możliwościach porozumienia organizacji w sporze wokół patentu na znak Krzyża Harcerskiego. Uzgodniono, że kancelaria Marszałka Sejmu RP zaprosi wszystkie organizacje harcerskie w kraju do składania propozycji dotyczących zmian przepisów utrudniających działalność harcerską oraz rozważano powołanie zespołu przygotowującego projekty legislacyjne przy Marszałku Sejmu RP."
Przypomnijmy, co w zeszłym roku napisali o USTAWIE nasi druhowie z KPW w Pobudce :
http://www.pobudka.org.pl/pl/index.php?option=com_content&task=view&id=411&Itemid=96
Zarówno w Kręgu Płaskiego Węzła, jak i w Redakcji HR niejednokrotnie mówiliśmy o umownie zwanej "Ustawie Harcerskiej"
Może warto się zaznajomić z istniejacymi we współczesnym świecie regulacjami dot. Skautingu ?
Np. w Anglii, USA, Kanadzie....
W USA, ustawa kongresu, np. umożliwia "licencjonowanie" organizacji z sektora pozarządowego które wspierają jednostki skautowe ! :
http://www.scouting.org/media/factsheets/02-507.aspx
A tak właśnie "wygląda" sama ustawa skautowa w USA :
http://www.usscouts.org/aboutbsa/bsacharter.asp
Trochę inaczej w Kanadzie, /Australii i pozostałych krajach brytyjskiej wspólnoty/ :
http://scoutdocs.ca/Scouts_Canada_Act/Royal_Charter.php
Na marginesie, Symbole skautowe w tych krajach są "znakiem marki" :
http://www.google.com/search?q=+royal+charter+scout+uk&rls=com.microsoft:pl:IE-SearchBox&ie=UTF-8&oe=UTF-8&sourceid=ie7&rlz=1I7SKPB
Może warto pomyśleć też nad różnicą między "pożytkiem", a "użytecznością publiczną".
Pomijając fakt niewygodnej podległości ZHP dwóm ministerstwom - MSW i Oświaty - stosowna Ustawa przedwojenna / obowiązywała do lat 90-tych!/ dawała ochronę, wyłączność i konieczność konsultacji stycznych z harcerstwem przepisów niższego rzędu bardzo skutecznie. No i organizacji "użytecznych publicznie" było bodaj ...4.
Dziś "pożytku" są setki. Harcerstwo wśród nich jest właściwie....niczym.
Idea ustaw skautowych obowiązujących w innych krajach nie polega na kodyfikacji metody czy innych podobnych absurdach.
Jest po prostu ochroną przed tworzeniem komercyjnych pseudoskautingów / istniejących już takich "związków" w Polsce/, nadużyć symboli, a co najważniejsze nakłada obowiązek konsultacji przepisów i prawa stanowionego pod kątem harmonii z wychowaniem harcerskim. Po prostu, np. ostatnio wydana, po wielu latach bałaganu, nowa instrukcja SANEPID-u dotycząca małych obozów w puszczańskich lokalizacjach /uzyskana z mozołem i walecznością/ musiałaby powstać już dawno, z mocy Prawa i w zgodzie z harcerską metodą.
PCK zachowało odrębność:
Ustawa o Organizacjach wyższej użyteczności publicznej miała jeden poważny feler - nadmierny nadzór ministerialny. Dotyczyła tylko wyjątkowych Organizacji, min. PCK, które po zastąpieniu tej ustawy obecnie obowiązującą o "pożytku" POTRAFIŁO sobie zapewnić ustawową wyłączność, Harcerstwo nie potrafiło, choć było w przedwojennej Ustawie kluczową Organizacją wychowawczą. Gdyby do ustawy o pożytku publicznym wprowadzić niektóre przepisy dotyczące wychowania harcerskiego - jakby "wyższe piętro" - bez dozoru MEN i MSW, oraz monopolu "jedynej słusznej organizacji", to mielibyśmy to o co chodziło w dawnej Ustawie i co jest zbieżne z ustawami skautowymi w wielu krajach.
"Spotkanie w kancelarii Marszałka Sejmu RP
9 czerwca druhna Naczelniczka ZHP hm. Małgorzata Sinica oraz pełnomocnik ds. kontaktów z organizacjami harcerskimi dh hm Rafał Bednarczyk wzięli udział w spotkaniu z Jeremim Sokołowskim - dyrektorem gabinetu Marszałka Sejmu RP oraz Maciejem Ptaszyńskim - doradcą Marszałka Sejmu RP w sprawie rozpoczęcia prac nad inicjatywami legislacyjnymi zwanymi w ZHP jako "ustawa o harcerstwie" oraz listu Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej dotyczącego sprawy patentu znaku Krzyża Harcerskiego.
W spotkaniu uczestniczyli przedstawiciele ZHR: Przewodniczący ZHR dh hm. Michał Butkiewicz i Wiceprzewodniczący ZHR dh hm. Jarosław Błoniarz. Rozmawiano o sytuacji powstałej w wyniku rozesłania listu ZHR do najważniejszych osób w państwie i o możliwościach porozumienia organizacji w sporze wokół patentu na znak Krzyża Harcerskiego. Uzgodniono, że kancelaria Marszałka Sejmu RP zaprosi wszystkie organizacje harcerskie w kraju do składania propozycji dotyczących zmian przepisów utrudniających działalność harcerską oraz rozważano powołanie zespołu przygotowującego projekty legislacyjne przy Marszałku Sejmu RP."
Przypomnijmy, co w zeszłym roku napisali o USTAWIE nasi druhowie z KPW w Pobudce :
http://www.pobudka.org.pl/pl/index.php?option=com_content&task=view&id=411&Itemid=96
Zarówno w Kręgu Płaskiego Węzła, jak i w Redakcji HR niejednokrotnie mówiliśmy o umownie zwanej "Ustawie Harcerskiej"
Może warto się zaznajomić z istniejacymi we współczesnym świecie regulacjami dot. Skautingu ?
Np. w Anglii, USA, Kanadzie....
W USA, ustawa kongresu, np. umożliwia "licencjonowanie" organizacji z sektora pozarządowego które wspierają jednostki skautowe ! :
http://www.scouting.org/media/factsheets/02-507.aspx
A tak właśnie "wygląda" sama ustawa skautowa w USA :
http://www.usscouts.org/aboutbsa/bsacharter.asp
Trochę inaczej w Kanadzie, /Australii i pozostałych krajach brytyjskiej wspólnoty/ :
http://scoutdocs.ca/Scouts_Canada_Act/Royal_Charter.php
Na marginesie, Symbole skautowe w tych krajach są "znakiem marki" :
http://www.google.com/search?q=+royal+charter+scout+uk&rls=com.microsoft:pl:IE-SearchBox&ie=UTF-8&oe=UTF-8&sourceid=ie7&rlz=1I7SKPB
Może warto pomyśleć też nad różnicą między "pożytkiem", a "użytecznością publiczną".
Pomijając fakt niewygodnej podległości ZHP dwóm ministerstwom - MSW i Oświaty - stosowna Ustawa przedwojenna / obowiązywała do lat 90-tych!/ dawała ochronę, wyłączność i konieczność konsultacji stycznych z harcerstwem przepisów niższego rzędu bardzo skutecznie. No i organizacji "użytecznych publicznie" było bodaj ...4.
Dziś "pożytku" są setki. Harcerstwo wśród nich jest właściwie....niczym.
Idea ustaw skautowych obowiązujących w innych krajach nie polega na kodyfikacji metody czy innych podobnych absurdach.
Jest po prostu ochroną przed tworzeniem komercyjnych pseudoskautingów / istniejących już takich "związków" w Polsce/, nadużyć symboli, a co najważniejsze nakłada obowiązek konsultacji przepisów i prawa stanowionego pod kątem harmonii z wychowaniem harcerskim. Po prostu, np. ostatnio wydana, po wielu latach bałaganu, nowa instrukcja SANEPID-u dotycząca małych obozów w puszczańskich lokalizacjach /uzyskana z mozołem i walecznością/ musiałaby powstać już dawno, z mocy Prawa i w zgodzie z harcerską metodą.
PCK zachowało odrębność:
Ustawa o Organizacjach wyższej użyteczności publicznej miała jeden poważny feler - nadmierny nadzór ministerialny. Dotyczyła tylko wyjątkowych Organizacji, min. PCK, które po zastąpieniu tej ustawy obecnie obowiązującą o "pożytku" POTRAFIŁO sobie zapewnić ustawową wyłączność, Harcerstwo nie potrafiło, choć było w przedwojennej Ustawie kluczową Organizacją wychowawczą. Gdyby do ustawy o pożytku publicznym wprowadzić niektóre przepisy dotyczące wychowania harcerskiego - jakby "wyższe piętro" - bez dozoru MEN i MSW, oraz monopolu "jedynej słusznej organizacji", to mielibyśmy to o co chodziło w dawnej Ustawie i co jest zbieżne z ustawami skautowymi w wielu krajach.
Social Sharing: |
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Niezwylke cieszy mnie fakt podjęcia tematu tak ważnego dla ruchu harcerskiego. Teraz trzeba pilnować by się to jakoś nie wykrzywiło grzebiąc nas dokumentnie. To tak jak z nową instrukcja sanitarną... prądu nie trzeba a próbki mają być przechowywane... zero odwołania do obozu zastępów itd...
Uzgodniono, że kancelaria Marszałka Sejmu RP zaprosi wszystkie organizacje harcerskie w kraju do składania propozycji dotyczących przepisów utrudniających działalność harcerską oraz rozważano powołanie zespołu przygotowującego projekty legislacyjne przy Marszałku Sejmu RP."
Słucham?
Oj Maciek To znaczy, że organizacje harcerskie mają składać propozycje co zrobić (czyli jak zmienić) z przepisami utrudniajacymi działalność harcerską Bo trochę tego jest...
To jest oczywiście fantastyczny "kwiatek" z komunikatu Gieki - Maciek, pochwała za refleks