Nawigacja
Tajemnice Puszczańskich Kręgów Totemowych
Zapiski puszczańskie z Księgi Czarnego Dębu

Harcmistrz - Nr.5. Maj 1926r./str.50./ Korespondencja Redaktora:

"Chudy Wilk" z Myszkowa:
1/ Zwyczaj harcerski wymaga nie używania imienia nadanego już wcześniej dla innego harcerza, powiecie zapewne, że Chudym Wilkiem mianuje się Stara Ciotka czyli autor "Książeczki Harcerza", gawęd z drużynowym. in.
2/ Dobry obyczaj wymaga, aby na listach podpisywać się w sposób
dający możliwość dowiedzenia się, kto jest autorem - tym
bardziej obowiązuje to odnośnie artykułów, pseudonim nie wystarcza.
Wasz artykuł przeczytam, gdy nadeślecie swe nazwisko i adres.

Harcmistrz - Nr. 9, Wrzesień 1926r. /str.118./:

Nasze Godła osobiste.
"Wielki Wilk" i "Szary Orzeł" zaproponowali "Harcmistrzowi" rejestrowanie osobistych godeł harcerskich tj. nazw zwierząt używanych przez poszczególnych harcerzy jako pseudonimy itp. Chętnie się na ten projekt zgodzimy - ale musimy poczynić pewne zastrzeżenia, wynikające z. braku dobrego obyczaju u nas w tej dziedzinie /jak zresztą i w niektórych innych dziedzinach w porównaniu ze skautami z zagranicy/.
Oto zastrzeżenia:
1/.Godła nie wolno przybierać samemu, nadaje je jakaś gromada, najlepiej obozująca gromada starych braci harcerzy, znających się wzajemnie jak łyse konie.
2/.Godła nie może otrzymać byle młodzik. Trudno i to ustalać regulaminem, ale dobry obyczaj powinien sprawić, że dopiero starszy, naprawdę wyrobiony, prawdziwy harcerz będzie uznany za godnego godła osobistego. Przeciętny skaut winien się zadowolić tem, że jest jednym z Kruków, Lisów czy Orłów /Osłów/. A że i instruktorzy wkrótce będą mieli mieć stałe przydziały do drużyn i zastępów, zawsze gdzieś jakieś godło zastępu ich przytuli. Więc nie spieszmy się z gonitwą za godłem osobistem, a tem mniej nie nadużywajmy go, jeśli to tylko nasz własny wymysł, a nie nadanie "prawne".
3/ Nie wolno nadawać godeł, których używają już znane znakomitości.
4/.Nie nadużywać dodatku "Arcy" - jeśli Arcybóbr jest Naczelnym Kapelanem Harcerskim, to lada bubek nie może być nawet Arcy-chomikiem.
Co na to powiecie, ojcowie wielu rodów harcerskich, przezacne Wilki, Niedźwiedzie, a nawet Morskie Świnki ? Nastawcie uszu.

Harcmistrz, - Nr. 11. Listopad 1930r. /str.121. i 123/. :

Uchwała V Zjazdu Starszego Harcerstwa - nad Jeziorem Kiełpińskim - z dnia 25-31.VIII.1930r. -Pkt.71.
Zjazd obwieszcza wszem, wobec i każdemu z osobna, komu o tem wiedzieć należy, że na V Zjeździe Starszego Harcerstwa nad jeziorem Kiełpińskim,
przy ostatnim tego Zjazdu ognisku został zawiązany "Starszoharcerski Krąg Puszczy", do którego dopuszczeni będą ci bracia i siostry Puszczy, którzy pracując wytrwale i owocnie w Starszem Harcerstwie będą obecni conajmniej na dwóch Zjazdach.
Do pierwszego Kręgu dopuszczeni i powołani zostali siostry Puszczy : Bystry Wodnik /ongiś Irka Grodecka z Krakowa/, Czarna Mewa /dawniej Janka Świderska z Poznania/ i Arcydziwożona /dawniej Maryla Wojtalikówna z Krakowskiej Watry/, oraz bracia Puszczy Jurek Zawodzki z Warszawy, jako Roztropny Żóraw, Heniek Goc z Poznania, pod mianem Wytrwałego Wilka i Wilhelm Łukaszewski z Warszawy jako Pogodny Kruk.
Ten pierwszy Krąg, któremu przewodzi Wódz Piskorz - Jelenie Rogi /inaczej Tomek Piskorski z Warszawy/, jako jedyny uczestnik wszystkich dotychczasowych pięciu Zjazdów, spisze odpowiednie Prawo Kręgu i ogłosi jego rejestr.
Dan nad jeziorem Kiełpińskim w ostatnim dniu obrad Zjazdu, dnia 31 sierpnia roku 1930.

Dalej strona 126 - 127 - wśród wielu rozdziałów -, rozdział: Puszczaństwo, /Obrady V Zjazdu/.:

To bodaj najpełniejszy dorobek Zjazdu, który sam żył pełnią życia obozowego, odbył 22 dniową włóczęgę po pojezierzu bródnickim /w czasie której kontynuował obrady pod ruinami zamku Brodnickiego/, i wogóle stworzył wśród siebie nastrój prawdziwie puszczański. Jednym z najwybitniejszych przejawów tego nastroju było powstanie "starszoharcerskiego kręgu puszczy", do którego powołani byli ci z pośród uczestników Zjazdu, którzy byli już kilkakrotnie na zjazdach starszoharcerskich.
Fakt ten może przynieść w przyszłości doniosłe skutki, wiąże bowiem w trwały sposób tych, którzy wykazują najwięcej zainteresowania ruchem starszoharcerskim.
Wskutek tej właśnie atmosfery uznano życie obozowe, włóczęgi i wędrówki za istotną i nieodzowną część programu starszoharcerskiego.
Starszy harcerz musi wykazać się życiem leśnem, odbywaniem wycieczek, zamiłowaniem włóczegowskim. Inaczej nie jest starszym harcerzem.

Skaut - Nr, 4 .Kwiecień 1932 r. :

Zwitki Kory Brzozowej

Ponieważ zdarzało się, że synom puszczy nadawano totemy używane już przez innych harcerzy " Skaut" chcąc temu zapobiec ogłaszać będzie "Zwijki kory brzozowej". Ogłoszonych w niej totemów przybierać ani nadawać nie wolno. /Rejestracji dokonuje "Skaut* po nadesłaniu zgłoszenia zawierającego totem, nazwisko, miejsce i czas nadania, oraz 50 gr. na "Dom Harcerza"- pod adresem Zdzisław Jurajda, Lenartowicza nr.21, Lwów. Tu została umieszczona lista 58 Totemów r12; Mian Puszczańskich z danymi wg. wymagań, które to zostały ujęte w spisie Mian Puszczańskich.

Następne "Zwitki" Kory Brzozowej podał "Skaut" - Nr.3. Marzec 1933 . :

Tu została umieszczona lista 10 Totemów - Mian Puszczańskich /59włącznie do 68włącznie/ z danymi wg. wymagań, które to zostały ujęte w spisia Mian Puszczańskich.
Następnie umieszczono uwagę: Ponadto zamieszczamy poniżej
totemy /i pseudonimy/pod jakimi występowali w okresie walk o niepodległość harcerze, znani zapewne wszystkim czytelnikom "Skauta". Dane te otrzymaliśmy od Druha Henryka Glassa, za co Mu na tem miejscu dziękujemy.
Tu została umieszczona lista 19 Totemów - Mian Puszczańskich - Pseudonimów /69 wł. do 85 wł./ z niepełnymi danymi wg. wymagań których część /większą/ ujęto w spisie Mian Puszczańskich.

Dziennik Harcerza i Szarotki 1939r. - 1944r.:

-Edward Niesobski - Jadwiga Pfeiferówna. /Wyd. Ossolineum - 1986r,/
Podczas okupacji /1940 - 1944r./ w Hufcu Harcerskim Ostrów, /powiat Ostrów - Ostrów Wielkopolski/ były nadawane Pseudonimy -Totemy harcerskie, nadawane były przez zastęp lub drużynę, samemu nie wolno było wybierać. Nadawanie totemu,
pseudonimu było zwyczajem harcerskim.
Siwy Sokół - ks. Ziemski Lech hm./188? - 1969/, założyciel harcerstwa w Ostrowie /Miano Puszczańskie otrzymał przed 1936 r. /
Uparta Kozica - Serwański Edward phm, /M.P.otrzymał przed1937r. /
Słoneczna Szarotka - Pfeiferówna Jadwiga /M.P.otrzymała w1940r. /
Chytry Lis - Stawik Marian /M.P.otrzymał w 1940r./
0dważny Lis -
Zaskrończe Ucho-
0rzeł Sprawny -
Zażarty Lis -
Gadatliwy Borsuk - Durczy Bronisław /M.P.otrzymał w 1940 lub1941r./
Rozważny Bóbr - Durczyński Władysław /M.P.otrzymał w 1940 lub1941r./

Okres okupacji 1939-45:
Okres okupacji nie przerwał harcerskiego puszczaństwa. Liczne nadania Mian są zapisane w Księdze Małopolskej Rodziny Puszczańskiej /później Kręgu Czarnego Dębu/, zdeponowanej w oryginale w jednym z polskich muzeów.

1945 - 1949:
W 1945 r. Rodzina Puszczańska wznowiła pracę w Rzeszowie. Zgromadzenia i nadania Mian odbywały się do 1949 r. Ostatnia zbiórka odbyła się w Poroninie, na Majerczykówce w 1949 r.

1956 - do współczesności:
Po odrodzeniu ZHP, wznowienie pracy Rodziny miało miejsce już w 1958 r. w Krajowicach , na obozach drużyn hufca Rzeszowskiego, oraz na obozach krakowskiego Białego Szczepu. I od tego roku datują się kolejne nadania Mian. Starszeństwo Mian liczone jest właśnie od tych lat.
Rodzina Małopolska przyjęła nazwę Kręgu Puszczańskiego Czarnego Dębu i całkowicie konspiracyjny charakter, pod wodzą hm Adama Rząsy HR - Chytrego Lisa, komendanta Hufca Rzeszów. Krąg działał początkowo w dwu gromadach - Lisów i Orłów, rozszerzając się na cały ZHP. Prowadził niezwykle intensywną działalność programową i metodyczną - ku zachowaniu tradycyjnego harcerstwa w ramach ZHP. Był atakowany przez bezpiekę, mimo to nigdy nie uległ rozbiciu ani nie zaniechał działalności. W Krakowie zrzesza czołówkę instruktorską z Chytrym Kotem, Kotem Ojcem, Chytrym Rysiem i niezwykle zasłużonym dla harcerskiej konspiracji - Chytrym Jastrzębiem na czele. Krąg znacząco wpłynął na powstanie w ZHP Kręgów Instruktorów Harcerskich im. Andrzeja Małkowskiego.

Po rozejściu się dróg ZHP i ZHP-18 /później ZHR/ Gromada Orłów w części przeszła do ZHR. Część Puszczan, pozostała w ZHP, kierując się listem Chytrego Lisa - " Nikt nie ma prawa zabraniać ani ograniczać pracy puszczańskiej" oraz Prawem Starszeństwa - Puszczanami każdorazowo kieruje Starszyzna wyłaniana podług starszeństwa nadania Mian. Starszyzna utrzymała działalność Gromady Orłów w ZHP, kontynuując ją do dzisiaj.
W 2007 roku delegacja starszyzny Kręgu z Wschodzącym Księżycem na czele gościła na Światowym Jamboree w Anglii.

Przewodnikiem Gromady Orłów /ZHP/ jest Wschodzący Księżyc /starszeństwo z 1961/.

W ZHR przewodnikiem Gromady Orłów jest Myszołów Spostrzegawczy /starszeństwo z 1981/




Znak Kręgu Czarnego Dębu









/ Materiały pochodzą z Archiwum Rodziny Puszczańskiej, zebranego przez Chytrego Lisa. Zapraszam też na: www.kragczarnegodebu.pl /

Social Sharing: Facebook Google Tweet This

Brak komentarzy. Może czas dodać swój?
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.