- Drukuj
- 15 maj 2017
- Harcerski System Kształcenia
- 3088 czytań
- 0 komentarzy
Są instruktorzy harcerscy, którzy twierdzą, że specjalności są „be”, że to nie jest prawdziwe harcerstwo, że to są zainteresowania, że to jest kółko wzajemnej adoracji, że nie ma tu wychowania, a w ogóle to „Specjalności musza być zlikwidowane” (parafrazując Katona Starszego Ceterum censeo Carthaginem delendam esse). Swoim artykułem spróbuję pokazać, że jednak pewne elementy harcerskości w specjalnościach występują (owszem, elementy i owszem, na bardzo ograniczonym polu – bo na jednym, konkretnym kursie) – ale pokazanie tych elementów, to już falsyfikacja zdania „Specjalności to nie harcerstwo”. Podejrzewam, że moi koledzy instruktorzy HSR czy instruktorzy żeglarstwa będą w stanie dołożyć swoją cegiełkę i w podobny sposób opisać ich kursy – również udowadniając obecność „źdźbeł harcerskości” w ich specjalnościach. Przyjrzymy się tutaj aspektom kursu Harcerskiej Służby Zabezpieczenia – dwuweekendowego kursu podstawowego, rozpoczynającego przygodę ze służbą w postaci HSZ, a prowadzonego przeze mnie od roku harcerskiego 2010/2011 do dzisiaj.
Zgodnie z § 5 Statutu ZHP 1. Metoda harcerska to sposób działania odznaczający się:
– pozytywnością,
– indywidualnością,
– wzajemnością oddziaływań,
– dobrowolnością i świadomością celów,
– pośredniością,
– naturalnością,
będący jednocześnie systemem wspierania samorozwoju zuchów, harcerzy i instruktorów przez:
– Przyrzeczenie i Prawo,
– uczenie w działaniu,
– uczestnictwo w małych grupach,
– stale doskonalony i stymulujący program.
- 2. ZHP realizuje cele przez harcerski system wychowawczy rozumiany jako jedność zasad harcerskiego wychowania, metody i programu, w którym istotną rolę odgrywa osobisty przykład instruktora.
- 3. Zasady harcerskiego wychowania to: służba, braterstwo, praca nad sobą.
Spróbujmy się więc przyjrzeć, czy można na 2 spotkaniach trwających po 44h każde korzystać z metody harcerskiej w sposób efektywny, realizujący nie tylko główny cel kursu, ale także i „wątki poboczne” czyli harcerstwo.
Elementy i cechy metody harcerskiej występujące na kursie HSZ
L. P. |
Element MH |
Przykłady |
1 |
Pozytywność |
|
2 |
Indywidualność |
Dostosowanie działań i zadań w trakcie/po kursie do predyspozycji członka HSZ (np. niepełnosprawny ruchowo członek HSZ siedzi na radiu a nie w patrolu) Dodatkowo – z każdym uczestnikiem zastępowy analizuje poszczególne scenki i zachowania, każdy uczestnik ma swoją kartę oceny, na której zapisywane są jego parametry w poszczególnych scenkach (a ocenianych ćwiczeń jest przynajmniej 4 ), egzamin teoretyczny i część praktycznego są indywidualne. W sytuacjach zespołowych oceniana jest nie tylko praca patrolu, ale również radzenie sobie z poszczególnymi funkcjami w patrolu (radio, dowódca, ubezpieczenie etc.) Instruktorzy egzaminatorzy dostępni są przez cały czas trwania kursu (oraz po nim) służąc radą lub gotowością do indywidualnych rozmów z kursantami. |
3 |
Wzajemność oddziaływań |
|
4 |
Dobrowolność i świadomość celu |
|
5 |
Pośredniość |
|
6 |
Naturalność |
Kurs kierowany jest do 16+; ze względu na brak percepcji zagadnień prawnych (rozwój umysłowy nastolatków) młodsi się na kursie nie odnajdują (podjęte próby w postaci 14-15 latków przyniosły 100% skutek w postaci negatywnych wyników egzaminów i niezrozumienia podstawowych zagadnień związanych ze służbą – np. rozróżnienia kwestii obrony koniecznej i stanu wyższej konieczności). |
7 |
Prawo i Przyrzeczenie Harcerskie |
Jest elementem regulaminu kursu, niektóre punkty Prawa Harcerskiego są przywoływane przy niektórych aspekty realnej służby (pkt 3 i Przyrzeczenie w kontekście całości SŁUŻBY zabezpieczenia, pkt 4 w zakresie kultury osobistej, pkt 7 w zakresie dyscypliny, pkt 8 w zakresie „ogarnięcia się” podczas i po służbie, pkt 10 w zakresie ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi oraz ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii) |
8 |
Uczenie w działaniu |
Zajęcia praktyczne prowadzone są w postaci symulacji konkretnych sytuacji – głównie realnych i powtarzalnych, które mogą dotyczyć członka HSZ. Sytuacje pozoracyjne opierają się o realne miejsca dostępne na terenie kursu, o rzeczywisty samochód do sprawdzenia, standardowe kamizelki, komunikację radiową jak i frazeologię i słownictwo oraz niezbędny lub zbędny sprzęt służbowy. |
9 |
Praca w małych grupach |
Kursanci podzieleni są na zastępy kursowe z zastępowym-opiekunem (członek KP), wszystkie możliwe ćwiczenia wykonują danym zastępem. Zastęp liczy od 4 do 8 osób, zastępów kursowych jest max. 4 (nie zdarzyło się jeszcze, żeby zastęp liczył więcej niż 6 osób, a zastępy są raczej równoliczne) |
10 |
Program |
Program kursu jest zawsze z grubsza ten sam, ponieważ pewna dawka wiedzy jest standardem kursu zgodnym z przepisami państwowymi, natomiast: - zmieniają się formy poszczególnych zajęć (zamiana wykładów na warsztaty, dodatkowe ćwiczenia) - zmieniają się funkcje poszczególnych osób: uczestnik -> jako absolwent staje się KP -> jako doświadczony KP przejmuje prowadzenie niektórych zajęć -> jako doświadczony wykładowca staje się egzaminatorem - zmieniają się szczegóły poszczególnych zajęć (np. j. angielski na początku był 20 minutowymi zajęciami ze słownikiem, obecnie jest godzinnymi zajęciami z elementami konwersatorium i scenkami pozoracyjnymi, które przede wszystkim pomagają przełamać opory; w zajęciach dot. planowania imprezy doszły nowe mapki) |
11 |
Przykład własny instruktora |
Instruktorzy i KP pokazują „wzór-konspekt” sytuacji, czyli jak powinno być idealnie, potem kursanci powtarzają schemat lub go modyfikują (pod warunkiem zachowania wszystkich elementów), tym samym integrują się z kadrą wnosząc coś do kursu; w sytuacji kiedy któryś z kursantów nadal wykonuje błędy pracują z nim indywidualnie pokazując właściwe działanie |
12 |
Instrumenty metodyczne |
Z wymagań: W pracy nad sobą umacnia swoje zalety i niweluje wady oraz słabości.(…) Pełni stałą służbę, która przynosi wymierne efekty. Poszukując swojego miejsca w społeczeństwie, konsekwentnie realizuje swój pomysł na życie: w nauce i w pracy, w rodzinie, rozwijając pasje i zainteresowania. Zna swoje prawa i obowiązki, wynikające z pełnionych ról społecznych, stara się wywiązywać z nich jak najlepiej. Wie, na czym opiera się system państwa prawa, zna w nim swoje miejsce.) |
Elementy pracy metodą
Jak wiadomo Kursu instruktorskiego nie można odbyć. Kurs trzeba przeżyć. (hm. Stefan Mirowski). Kurs HSZ (czy jakikolwiek inny specjalnościowy: WKPP, żeglarski) nie jest kursem instruktorskim, formacyjnym – jest kursem przekazującym pewien zakres i umiejętności z konkretnego wycinka wiedzy i działań harcerskich rozwijających lub zaszczepiających zainteresowania harcerza uczestniczącego w tej formie szkoleniowej. Jest on jednak dość istotny dla dalszego rozwoju, a więc pozostania tego nowego członka, w danej specjalności. Od jakości i sposobu prowadzenia kursu podstawowego może zależeć dalsze zainteresowanie i rozwój wędrownika/instruktora w tej specjalności lub jego zrażenie się do tematyki i dalszych działań. Z tego względu słowa S. Mirowskiego powinny odnosić się do każdego kursu, nie tylko instruktorskiego – przeżycie go łączy się z formami i sposobem prowadzenia tegoż.
WIELOWĄTKOWOŚĆ
Kurs prowadzony metoda harcerską to nie tylko przekazywanie konkretnej wiedzy i umiejętności – to możemy nazwać celem głównym i „krótkoterminowym” (tzn. realne sprawdzenie realizacji celu następuje w krótkim czasie od używania narzędzi uczących – tzn. egzamin na koniec kursu; oczywiście kadrze kursu zależy na tym, żeby wiedza była ugruntowana i „na wieki wieków”, ale tego nie da się osiągnąć jednym kursem, od tego są potem warsztaty przypominające/doszkalające). W kursach prowadzonych metodą harcerską występuję „drugie dno” – cele nie do końca uświadomione i zwerbalizowane przez uczestników (w przeciwieństwie do kadry!), a będące elementem harcerskiego stylu i ideałów. Jest to tzw. nauka przez obserwację (mająca dużo wspólnego z elementem Metody POŚREDNIOŚĆ) – kursanci uczą się od prowadzących nie tylko przekazywaną treść, ale również sposób ich wysławiania, zachowania, sposób prowadzenia zajęć, styl kierowania pracą (czy to pracą uczestników na zajęciach czy pracą komendy kursu) – które potem mogą wykorzystać w każdym innym kursie/zajęciach/zbiórkach, gdzie sami będą prowadzącymi. Kadra kursu jest pod obserwacją przez cały czas trwania kursu, a więc nie tylko podczas zajęć, które prowadzi, ale także podczas przerw, między zajęciami, między zjazdami – każdy rozdźwięk i każda sztuczność zostanie wyłapana i „wykorzystana” przeciwko (np. w formie mniej przyswojonej dawki czy zrażenia się do ludzi i treści), natomiast zbieżność zachowań i stała naturalność (na zajęciach zachowują się tak samo jak na przerwach) spowoduje lepsze zrozumienie i przyswojenie wiedzy, zachęci do zdobywania własnej, nawiążą się bliższe znajomości między członkami kadry a uczestnikami.
ODDZIAŁYWANIE FORMĄ
W kursie harcerskim bardzo ważnym elementem jest oddziaływanie formą. Forma musi być dostosowana do wieku i możliwości percepcyjnych uczestników. Niektóre formy sprawdzają się lepiej w przypadku kształcenia młodszych – te same formy w przypadku osób dorosłych będą skazane na porażkę – np. nauka poprzez pląsy i zabawę jest dopuszczalna w przypadku form szkoleniowych dla zuchowców (wtedy należy to traktować jako „worek z tworzywem” i poszerzanie banku pomysłów), natomiast w przypadku osób dorosłych jest już zupełnie niewskazana. Za to, w tym drugim przypadku, lepsze są krótkie wykłady, konwersatoria i dyskusje, podczas których uczestnicy zajęć mogą wymienić się własnymi doświadczeniami ucząc się od siebie wzajemnie. Jak to się ma do kursów specjalnościowych? Zarówno podczas WKPP, jak i kursu HSZ, kadra instruktorska tych specjalności (komendanci kursów, szefowie inspektoratów chorągwianych i członkowie zespołów GK) kładzie bardzo duży nacisk na obecność na kursie potencjalnych prowadzących zajęcia i kursy. Właśnie po to, żeby prowadzący zajęcia przeżył je, zobaczył jak są prowadzone, na co zwracana jest uwaga, jakie formy i przykłady z życia są używane jako ilustracje poszczególnych zachowań, reakcji czy procedur. Jednym słowem „Chcesz prowadzić kurs czy zajęcia na kursie? Sam na takim kursie bądź”
SOCJALIZACJA I INNE ZJAWISKA GRUPOWE
Grupa kursowa kursu specjalnościowego prowadzonego metodą harcerską jest grupką pojedynczych ludzi z X środowisk tylko na samym początku kursu – od pierwszych zajęć aż po wręczenie dyplomów w ramach pracy z grupą zachodzą procesy grupowe – socjalizacja, integracja, wyłanianie liderów, konflikty i sposoby ich rozwiązania itd. Przy czym, warte zauważenia jest to, że kadrze HSZ zależy na tym, żeby grupa kursowa nie dość, że nie rozpadła się po kursie, to jeszcze weszła do stale powiększającej się z kursu na kurs wspólnoty HSZ. Oczywiście, nie jest realne aby 100% uczestników i absolwentów do wspólnoty weszło – z moich doświadczeń komendantki 5 kursów (i przeszkolenia w ten sposób ok. 80 osób z całej Polski), mniej więcej połowa uczestników (absolwentów) kursu HSZ zostaje mniej bądź bardziej w dalszej służbie (później z tych 50% kilka „rodzynków” zaczyna się rozwijać, staje się KP i wykładowcami, szefami hufcowych klubów HSZ, reszta pozostaje na poziomie „szeregowego”). Wszystko to dzieje się dlatego, że ludzie realnie na kurs przyjeżdżają, spędzają ze sobą czas ucząc się od instruktorów i od siebie nawzajem. Z tego tez powodu kadra HSZ jest mniej chętna do stosowania form e-learnigowych – kurs jest dwuweekendowy, zrezygnowanie z jednego weekendu (teoretycznego) na rzecz przekazania wiedzy e-learningowo spowoduje o 50% zmniejszenie oddziaływania grupy na jej uczestników, co z kolei spowoduje mniejsza integrację i mniejsze przeżywanie kursu. Nie negujemy wykorzystania e-learningu – on byłby wskazany w sytuacji, kiedy kurs byłby rozłożony bardziej w czasie, np. przez pół roku – kiedy tą formą przekazywane byłyby małe dawki wiedzy, po czym na spotkaniach raz w tygodniu czy raz na dwa tygodnie byłyby one omawiane, przećwiczone i symulowane, tak aby zostały właściwie zrozumiane przez uczestnika. Ale póki co, kurs trwa dwa weekendy czasem i tak oddalone od siebie o miesiąc.
Jak konkretnie ta socjalizacja podczas kursu HSZ wygląda? Jest to szereg czynników, zachowań i zasad, które muszą zachodzić jednocześnie:
- następuje integracja kursantów między sobą, co najważniejsze z różnych – niejednokrotnie odległych - środowisk (poprzez pracę w zastępach kursowych – „my przeciwko inny zastęp”, poprzez zjednoczenie „przeciwko kadrze”, tzn. wszystkim zależy, żeby zdać egzamin końcowy),
- w całym kursie obecne są śmiech, sarkazm i ironia,
- młodsza KP w postaci zastępowych jest członkiem-uczestnikiem – uczestniczą we wszystkich zajęciach swojego zastępu, pilnują czasu (przerw), porządku, śpią razem – dając przykład sobą, ale służą również rada jako mentorzy,
- pozostała kadra (wykładowcy, inna KP) uczestniczy w zajęciach na zasadzie słuchacza-obserwatora, nie tylko odświeżając wiedzę, ale też poznając nowinki, jak również obserwując słuchaczy i prowadzących, celem poprawienia warsztatu pracy,
- występują wspólne posiłki (np. obiad spożywany całym kursem, śniadania i kolacje zastępami),
- zajęcia prowadzone są przez kadrę HSZ/związaną z HSZ/dotychczasowymi absolwentami kursów, ergo: osoby spotkane na kursie będą potem wspólnie pełniły różne służby,
- cała kadra (mniej więcej w 80% ze względu na różne zobowiązania zawodowo-rodzinne) jest stale na kursie i dostępna, niekiedy tylko wykładowcy przyjeżdżają wyłącznie na swoje zajęcia i potem wyjeżdżają (jest to raczej wyjątek niż reguła)
- część zajęć prowadzona jest przez kadrę będąca na poziomie „mistrzowskim”, która przekazuje wiedzę jako fachowcy, a młodsza kadra ma możliwość podglądania warsztatu, jak też brania udziału w dyskusjach ewaluacyjnych po zajęciach (co było ok, co trzeba poprawić, który element jednak nie zadziałał itp.)
To wszystko powoduje, że ma szansę powstać wspomniana wyżej wspólnota HSZ (na terenie całego ZHP), a każda „nowa ekipa” po kolejnym kursie ma pewien zasób znajomości i przeżyć wspólne dla wszystkich.
ETAP REFLEKSYJNY (PODSUMOWANIE DNIA)
Bardzo ważną rolę w szkoleniu dorosłych (lub prawie dorosłych) jest tzw. etap refleksyjny. Jest to moment (dnia, weekendu, kursu) występujący najczęściej pod koniec (dnia, weekendu, kursu) pozwalający na ułożenie sobie wiedzy przez uczestników, podsumowanie dawki wiedzy przekazanej w tym etapie, wskazanie błędów, dokładne wyjaśnienie wątpliwości czy odpowiedzi na pytania. Na naszym kursie rolę tę pełnią zajęcia pt. „Praca własna zastępów”. Odbywają się one w każdą sobotę po zakończeniu zajęć (najczęściej tuż przed ciszą nocną) i trwają między 45 a 60 minut (są to optymalne widełki dla grupy 4-6 osobowej + zastępowy). Zajęcia te polegają na tym, że zastępowy siada ze swoimi podopiecznymi gdzieś w jakimś kąciku (czy w którejś z sypialni czy na korytarzu – ważne jest, żeby było to miejsce odseparowane od pozostałych grup) i omawia dane zagadnienia prawne, dane scenki i dane błędy. Czasem w spotkaniu zastępu uczestniczy też członek komendy kursu, jako wsparcie i autorytet dla zastępowego. Podczas takiej rozmowy członkowie zastępu wymieniać się powinni swoimi ocenami, odczuciami i wątpliwościami – zaś kadra i pozostali członkowie powinni rozwiewać wątpliwości, pomóc naprowadzać na rozwiązania problemów i wskazywać właściwą drogę postępowania (np. w przypadku procedury zachowania czy interpretacji przepisów).
Na zakończenie kursu (najczęściej albo w sobotę wieczorem albo w niedzielę tuż przed egzaminem) mamy też spotkanie trochę motywacyjne, trochę podsumowujące p.t. „Dekalog HSZ” – uczestnicy kursu w podziale na dwuosobowe grupy pracują nad zagadnieniami związanymi z etyką HSZ (takimi jak kondycja, praca zespołowa, profesjonalizm, poczucie humoru itp.) – to też jest moment, na skojarzenie zachowań i procedur nauczonych na kursie w realnej działalności oraz filozofii działania HSZ.
Podsumowanie
Praca specjalnościowa, jeżeli chce być harcerska, musi być metodyczna – musi być zgodna z metoda harcerską, metodyką odpowiedniej grupy wiekowej (tu wędrowników). Inaczej stanie się szkołą lub kursem doszkalającym, na którym spotyka się kilkunastu ludzi, razem spędza kilkanaście/kilkadziesiąt godzin i tak samo wychodzi. Harcerstwo to jest coś więcej – harcerski styl, to zasady, wartości i wychowanie – poprzez braterstwo, służbę i pracę nad sobą. Każdy z tych elementów występuje również i w HSZcie – jako powstającej oddolnie wspólnocie nie brakuje u nas braterstwa (członkowie HSZ pomagają sobie zarówno jako współbracia w organizacji, takoż i na stopie prywatnej, stają się bliskimi znajomymi, przyjaciółmi), służbę mamy na co dzień, jest ona obecna w nazwie naszej specjalności i jest podstawą działania każdego z nas (a dzięki tej służbie, było nie było bardzo trudnej i wyczerpującej, nasza wspólnota jest bardziej scalona, ponieważ wspólne przeżycia, zwłaszcza trudne, łączą ludzi), a każdy z nas pracuje nad sobą – zarówno na polu kursowym, jak i podczas służby; uczymy się nowych technik, przyswajamy i odświeżamy podstawy prawa nas obowiązującego, staramy się poprawiać popełniane przez nas błędy.
phm. Agnieszka Fietkiewicz-Zapalska
Szefowa Inspektoratu HSGiSZ Chorągwi Stołecznej ZHP
Instruktorka Wydziału Wsparcia Specjalnościowego ds. HSZ GK ZHP
Social Sharing: |