Nawigacja
hm Jola Kreczmańska: Harcmistrzowskie wyzwania

HARCMISTRZOWSKIE WYZWANIA
Nie inna planeta
Kultura, klasa, chęć zrozumienia i transparentność to zapewne nie tylko w naszym paÅ„stwie i spoÅ‚eczeÅ„stwie najwiÄ™ksze wyzwania. MyÅ›lÄ™, że jako ZHP mamy wiele wspólnych problemów z problemami w kraju - podejÅ›cie do różnic poglÄ…dów, do transparentnoÅ›ci w zarzÄ…dzaniu pieniÄ™dzmi publicznymi, do zasad dobierania ludzi do wyzwaÅ„, do rozdziaÅ‚u wÅ‚adzy, do polityki informacyjnej, do wolnoÅ›ci czy spiskowych teorii. ZmarÅ‚y wÅ‚aÅ›nie prof. hm. Andrzej Janowski mówiÅ‚, że powinniÅ›my być awangardÄ… spoÅ‚eczeÅ„stwa – wiedzieć jakÄ… rolÄ™ powinniÅ›my w nim odegrać. MówiÅ‚, że powinniÅ›my wychodzić naprzeciw wyzwaniom spoÅ‚ecznym. Moim zdaniem dziÅ› harcerstwo powinno uczyć szacunku dla różnic, przywiÄ…zania do transparentnoÅ›ci i jasnych zasad w zakresie wydatkowania pieniÄ™dzy publicznych, doboru ludzi w oparciu o kompetencje, szacunku dla różnych wÅ‚adz i ich zadaÅ„, odwagi zawsze zrównoważonej pokorÄ…. To też wyrabianie nawyku sÅ‚uchania i chÄ™ci zrozumienia, a nie gÅ‚oÅ›nego krzyczenia, że mój punkt widzenia jest lepszy. To wreszcie, przy caÅ‚kowitej zgodzie na różnice zdaÅ„, wzajemny szacunek. To postawa dociekliwoÅ›ci w poszukiwaniu prawdy, a nie uleganie stereotypom i uproszczeniom.
Transparentność
Transparentność to nie igrzyska, w których chodzi o widowisko. To regularne i systematyczne zapewnianie dostÄ™pu do informacji. Szansa na zrozumienie zaczyna siÄ™ wÅ‚aÅ›nie od dostÄ™pu do peÅ‚nej informacji lub od zaufania do tych, którzy do niej jako jedyni dostÄ™p majÄ…. Tylko kompleksowa informacja pozwala na samodzielne przeanalizowanie sytuacji i wyciÄ…gniÄ™cie wniosków. Powtarzanie opinii innych osób jest wciąż tylko powtarzaniem opinii innych. DziaÅ‚a jak wirus. Harcerstwo zaÅ› powinno wyrabiać nawyk samodzielnego i krytycznego myÅ›lenia. Przynajmniej to harcerstwo, które ma dać każdemu czÅ‚owiekowi najwiÄ™kszy potencjaÅ‚ na speÅ‚nienie i sukces w dorosÅ‚ym życiu. Ale to nie wynika z gier robionych na zbiórce, lecz z wzorców przekazywanych przez instruktorów, ze stylu dziaÅ‚ania, który jest promowany w organizacji.
Kultura organizacyjna
Tam, gdzie nie ma konkretnych i jasnych dla wszystkich ram, trudno mówić o wysokiej kulturze organizacyjnej. Brakuje dyskusji o tym, czy w harcerstwie, w ZHP, jest miejsce na nepotyzm w jakiejkolwiek postaci. Gdzie w gospodarowaniu nie wÅ‚asnym prywatnym majÄ…tkiem sÄ… granice przysÅ‚ug koleżeÅ„skich? Wciąż aktualne pozostaje pytanie, które od lat funkcjonuje bez jasnej odpowiedzi - czy jeÅ›li ktoÅ› pozyskuje Å›rodki w imieniu organizacji to znaczy, że może je dowolnie wydawać? Czy jeÅ›li ktoÅ› dla ZHP pozyskaÅ‚ Å›rodki to jest to sukces wyłącznie tej osoby czy też niemal 100 tysiÄ™cznej organizacji, której cele statutowe umożliwiajÄ… ich pozyskanie? Czy wolno nam marnować potencjaÅ‚ osobowy, majÄ…tkowy, metodyczny, intelektualny i programowy naszej organizacji? Czy wolno nam zaprzepaszczać dorobek? Gdzie zaczynajÄ… siÄ™ i koÅ„czÄ… wÅ‚asne interesy, które każdy może prowadzić po swojemu, a gdzie jest nasze wspólne dziaÅ‚anie, na którym obowiÄ…zujÄ… konkretne zasady? Dyskusja wokóÅ‚ finansów sprowadzana jest co najwyżej do dylematu, kto powinien pracować na rzecz organizacji za wynagrodzeniem, a kto bez. To ogromne uproszczenie, które nie dotyka meritum sprawy – meritum jest transparentność zasad wynagradzania, zestawienie pÅ‚acy z efektywnoÅ›ciÄ… i wartoÅ›ciÄ… pracy danej osoby na zewnÄ™trznym rynku – bo choć rynek nie jest czymÅ› doskonaÅ‚ym, to wciąż najobiektywniej ocenia kompetencje - przynajmniej w zarzÄ…dzaniu i finansach.
Nie ustaliliÅ›my dotÄ…d wspólnie, co powinno być transparentne dla wszystkich, a co tylko dla harcerskich komend i wÅ‚adz. A jeÅ›li już wspólnie uznamy, że jest gdzieÅ› granica transparentnoÅ›ci, którÄ… wielu instruktorów okreÅ›la mitycznym „dobrem organizacji”, to czy potem można podważać decyzje, których nie możemy ocenić, bo nie mamy dostÄ™pu do źródeÅ‚, do peÅ‚nej informacji. Na coÅ› chyba trzeba siÄ™ zdecydować – albo zaufanie do wybranych na Zjeździe wÅ‚adz i pozostawienie rozstrzygnięć w ramach ich kompetencji, albo peÅ‚ny dostÄ™p do informacji i powszechna dyskusja o wszystkim, też w zakresie gospodarowania majÄ…tkiem. Inaczej ze Å›lepej ulicy nie wyjdziemy.
Co dalej?
Można uważnie przypatrywać siÄ™ wierzchoÅ‚kowi góry lodowej, ale to nie pomoże w zrozumieniu sytuacji. Widok tylko na wierzchoÅ‚ek odwraca uwagÄ™. Sztuka zrozumienia nie musi oznaczać jednego punktu widzenia - ona musi oznaczać, tylko i aż, wzajemny szacunek. OkreÅ›lenie, kto i do jakich informacji powinien mieć dostÄ™p, o czym i gdzie rozmawiamy, co i gdzie z wiedzy o organizacji można sprawdzić wydaje siÄ™ ważne dla zbudowania kultury organizacyjnej bliższej ideaÅ‚om, które dla nas wszystkich sÄ… ważne. Dezinformacja lub brak informacji uÅ‚atwia Å›wiadome lub nieÅ›wiadome wprowadzanie innych w błąd. A może by tak to zgodnie uciąć? Może dopuÅ›cić instruktorów do wiedzy albo ustalić wspólnie, czego wiedzieć nie bÄ™dÄ…, bo wiedza z danego zakresu jest tylko dla konkretnych, wybranych do danych zespoÅ‚ów osób. Ale jeÅ›li umówimy siÄ™, że do jakiejÅ› wiedzy majÄ… dostÄ™p tylko wybrane wÅ‚adze, to umówmy siÄ™ też, że im zwyczajnie ufamy, że majÄ… nie tylko prawo, ale i obowiÄ…zek podejmować też trudne decyzje. To nie oznacza braku „sprawdzam” czy „braku prawa do krytyki”, ale oznacza zgodÄ™ na demokratyczny podziaÅ‚ kompetencji, w której każda wÅ‚adza ma swoje zadanie do zrobienia - do którego zostaÅ‚a powoÅ‚ana zgodnie ze Statutem. To nie jest kwestia, kto jest ważniejszy, ale kto jakÄ… rolÄ™ peÅ‚ni. Może czas uznać demokracjÄ™ za wartość? Może czas dostrzec, że CKR to nie jakieÅ› bezproduktywne ciaÅ‚o, tylko zespóÅ‚ ludzi, którzy wykonujÄ… swoje obowiÄ…zki dziaÅ‚ajÄ…c dla dobra nas wszystkich? Zadaniem CKR jak każdej komisji rewizyjnej jest monitoring i kontrola, które sÄ… niezwykle istotne nie tylko dla bezpieczeÅ„stwa ale i dla efektywnego zarzÄ…dzania. Może warto rozwiÄ…zać nieporozumienia nie przez pomówienia, oczernianie tych czy tamtych, ale wprowadzenie mitycznej już transparentnoÅ›ci w życie? Może stawka za jej brak jest dla organizacji zbyt duża?
Może warto, by każdy pracował nad tym, by mieć tyle samo odwagi, co pokory, by nie ulegać wygodzie obojętności, pokusie upraszczania czy mowie nienawiści.
Wyzwanie? Tak, duże – dla nas wszystkich.
Z szacunkiem dla każdej z wÅ‚adz w strukturze ZHP i nadziejÄ…, że na tÄ™ kulturÄ™ organizacji i na transparentność siÄ™ jednak jakoÅ› umówimy.
hm. Jola Kreczmańska
PS. Wkrótce kolejne harcmistrzowskie rozważania - bliższe każdej drużynie


Social Sharing: Facebook Google Tweet This

Brak komentarzy. Może czas dodać swój?
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.