- Drukuj
- 13 paź 2018
- Duchowość
- 1754 czytań
- 0 komentarzy
Refleksja na Dzień Papieski Jana Pawła II o ekologii ducha
Niezapomniany Jan Paweł II – papież młodzieży – zostawił nam w testamencie niezwykle ważne zadanie, a mianowicie troskę o godność człowieka. W swoich licznych pielgrzymkach, na wszystkich kontynentach świata, stale poszukiwał człowieka, by przypomnieć mu o godności, którą otrzymał od swego Stwórcy. Aby sponiewieranym nieprawością tego świata rozpalić iskrę nadziei w sercu na lepsze jutro, by otrzeć twarz poniżonym przez przemoc fizyczną i moralną, by przeciwstawić się traktowaniu człowieka jako przedmiotu, by wreszcie postawić go na właściwym miejscu w świecie stworzonym, a także w świadomości wszystkich ludzi tego świata.
My harcerze, jesteśmy zobowiązani i powinniśmy odczytać ten testament w perspektywie Przyrzeczenia harcerskiego, Zobowiązania Instruktorskiego oraz Prawa Harcerskiego.
Jan Paweł II wielokrotnie przypominał, że człowiek wydał o sobie bardzo wiele różnych opinii, aż do przeciwstawnych włącznie, w których wywyższa siebie tak dalece, że uważa siebie za przyczynę i twórcę wszystkiego i stawia ponad wszystkim. Z drugiej strony poniża siebie degradując do poziomu świata natury, co sprawia, że niejednokrotnie ulega rozpaczy, a towarzyszy mu niepewność i niepokój w ogromnej rzeszy pozbawionych praw ludzkich. Stąd Papież, w oparciu o Pismo Święte, przypomina o właściwej sytuacji człowieka zadanej mu przez Stwórcę i właściwym położeniu, w którym nie został pozostawionym samemu sobie, lecz ma oparcie w więzi ze swoim Zbawicielem. Z Tym, który udziela mu wszelkich dóbr duchowych, o ile człowiek zechce je przyjąć, a jednocześnie doświadcza swoich słabości, które może pokonać dzięki nadprzyrodzonemu wsparciu Boga.
Mądrość człowieka jest zatem w tym, by będąc obdarowanym fizycznie i duchowo, wykorzystał te dobra do budowania swego człowieczeństwa, a więc swojej tożsamości i godności ludzkiej oraz zapewnienia sobie dobrej przyszłości. Natomiast głupota ludzka przejawia się w tym, że człowiek trwoni owe dobra duchowe, ulegając łatwiźnie życia, prywacie, presji egoizmu, postawie konsumpcyjnej. W ten sposób występuje przeciwko sobie i jest w konflikcie z samym sobą.
Jan Paweł II w przemówieniu do pracujących na roli, w Brazylii, w 1980 roku powiedział: „oprócz irracjonalnego niszczenia środowiska naturalnego należy tu przypomnieć bardziej jeszcze niebezpieczne niszczenie środowiska ludzkiego, czemu zresztą nie poświęca się koniecznej uwagi. Podczas, gdy słusznie, choć jeszcze nie w dostatecznej mierze, okazuje się troskę o zachowanie naturalnego „habitat” [stanu – przyp. ks. Janusz Strojny] różnych gatunków zwierząt zagrożonych wymarciem, wiedząc, że każdy z nich wnosi swój wkład w ogólną równowagę ziemi, to zbyt mało uwagi przywiązuje się do ochrony warunków moralnych prawdziwej „ekologii ludzkiej”.
Warto i chyba trzeba zauważyć to zestawienie, dokonane przez Papieża, o ekologii środowiska naturalnego z ekologią warunków moralnych środowiska ludzkiego. Prawo Harcerskie również łączy miłość i szacunek dla przyrody oraz konieczność jej poznawania z postawą bycia pożytecznym, gotowym do pomocy, ofiarnym, posłusznym, rycerskim, prawdomównym, każe w każdym człowieku widzieć bliźniego, a w harcerzu swego brata. Może w Dniu Papieskim warto zwrócić uwagę na to, by podjąć wysiłek i zobowiązanie do troski i woli realizowania tej „ekologii moralnej” dotyczącej wartości duchowych i tworzenia ładu we własnym harcerskim życiu duchowym, a więc w tworzeniu systemu wartości, w zaangażowaniach, przeżyciach, czy tworzeniu środowiska harcerskiego. Bez wątpienia
1
problem dotyczy samowychowania, które będzie iluzją, jeśli nie będzie wyrastało z właściwych relacji osobowych w zastępie, drużynie, czy też w środowisku harcerskim w ogóle. To w relacjach z innymi ukazuje się nasza rozumność i mądrość, nasza wolność akceptująca wartości, nasza godność oparta na czynieniu dobra innym, nasza miłość bliźniego przejawiająca się w szacunku do wszystkich ludzi.
Jan Paweł II wyznacza 3 wektory – trzy kierunki – zaangażowania człowieka, na fundamencie których może on budować swoje człowieczeństwo i osiągnąć prawdziwie ludzką godność. Dotyczą one najpierw zaangażowania w świat materialny, dany człowiekowi przez Boga; jednocześnie, kierując się ku światu, aby nad nim panować. Człowiek ma zwrócić się ku swojemu wnętrzu, by odnaleźć właściwy doń stosunek i uchwycić właściwą proporcję wartości między swoim człowieczeństwem a światem materii. Wreszcie, by stojąc na ziemi jako człowiek i pan stworzenia, zwrócił się ku drugiemu człowiekowi i Bogu zarazem, by odkryć i przeżyć tę relację miłości w sposób wolny, wynoszący go do godności dziecka Bożego. Bez wątpienia Jan Paweł II mówi to do wszystkich ludzi, ale szczególnie zwraca się do tych, którzy podjęli takie zobowiązanie.
Druhny i Druhowie, nie powiem nic nowego, gdy przypomnę, że Przyrzeczenie Harcerskie, Prawo Harcerskie i Zobowiązanie Instruktorskie obliguje nas do takiego potrójnego zaangażowania.
Zwrócenie się ku światu.
Zaangażowanie w świat musi dokonywać się we właściwym wymiarze, to znaczy ma być podjęciem współpracy z dziełem stworzenia w celu głębszego poznania otaczającego nas świata i czynienia go coraz lepszym z myślą o wszystkich ludziach. Natomiast nie może ono być nieokiełznanym pragnieniem zawłaszczenia go, wykorzystywaniem jedynie dla własnych celów, schlebianiem egoizmowi. Zwłaszcza harcerka i harcerz winni pamiętać, że świat nie jest własnością ludzi, ale środowiskiem życia i na tej świadomości winni budować swój stosunek do świata. Jan Paweł II powiada, że „trzeba z troską pielęgnować ziemię [we wszystkich jej aspektach – przyp. ks. Janusz Strojny], bo jej przeznaczeniem jest być płodną dla kolejnych pokoleń”. Należy zatem pamiętać o szacunku dla całej natury stworzonej ze względu na nią samą jak i na innych ludzi. Ten stosunek do świata określa sposób panowania nad nim – człowiek centrum stworzenia – jak i prawdziwą godność człowieka, w ludzkim stosunku do świata, ludzkim a nie właściciela i zaborcy.
Zwrócenie się ku swemu wnętrzu.
Przypomnę jeszcze raz, że człowiek w swoim stosunku do świata ma odnaleźć siebie pośród innych, ma się rozwijać przez twórcza postawę. Zwrócenie się ku swemu wnętrzu nie ma być zatrzymaniem się na sobie, ale poznawaniem siebie oraz konfrontowaniem siebie w swoim stosunku do świata i do innych ludzi. Jan Paweł II powie, że „nie tylko ziemia została dana człowiekowi przez Boga, aby używał jej z poszanowaniem pierwotnie zamierzonego dobra, dla którego została mu ona dana, ale również człowiek jest dla siebie darem otrzymanym od Boga i dlatego musi respektować naturalną i moralną strukturę, w jaką został wyposażony. W tym kontekście należy wspomnieć o poważnych problemach współczesnej urbanizacji, konieczności urbanistyki troszczącej się o życie osoby, jak również o należytym zwróceniu uwagi na społeczną ekologię „pracy””.
2
Zwrócenie się ku sobie to podjęcie trudu samowychowania, to zdobywanie wiedzy, by coraz lepiej poznawać siebie i świat stworzony, by zadumać się nad światem i sobą oraz ich przeznaczeniem. Wiedza ta jest nieodzowna, by budować dobre i wolne relacje z ludźmi i światem, by uczyć się szanować i miłować innych ludzi, by uczyć się braterstwa. Bowiem
wszystko, co odkrywamy w naszej relacji do świata i do bliźniego, a posiada wszelkie znamiona dobra, czyni nas podobnymi do Stwórcy i składa hołd, jak mówi Jan Paweł II, Pierwszej Prawdzie.
Zwrócenie się ku Bogu i człowiekowi.
Skierowanie się ku Bogu nie należy postrzegać w kategorii obowiązku, z którego wynika ograniczenie człowieka, ale jak uczy Jan Paweł drugi, w celu wprowadzenia Ewangelii do relacji ze światem i człowiekiem, by stanąć przy Bogu i razem z Nim bronić człowieka i jego środowiska życia. Trzeba bowiem zaangażować się w tę ekologię ludzkiego życia, którą przecież zamierzył Bóg stwarzając ten świat, a którą akceptuje i podziela Kościół broniąc godności człowieka i środowiska naturalnego jego życia.
Druhny i Druhowie, Jan Paweł II w swoim testamencie wzywa nas do służby drugiemu człowiekowi w wolności i prawdzie, mądrej miłości, byśmy stali się iskierką nadziei dla wszystkich młodych, dla całego obecnego pokolenia, dla wszystkich, którzy pragną ludzkiej godności.
Tak jak rozwój człowieka i człowieczeństwa, tak i służba drugiemu człowiekowi nie mogą czekać, bo jest to kwestia sprawiedliwości. Oto słowa Jana Pawła II: „kwestia ludzkiej godności w sposób szczególny łączy się z wysiłkami podejmowanymi na rzecz sprawiedliwości. Pogwałcenie sprawiedliwości w jakimkolwiek miejscu na ziemi jest obrazą ludzkiej godności, a wszelkie kroki, w skuteczny sposób przyczyniające się do sprawiedliwości, warte są prawdziwie najwyższej pochwały. Uzdrowienie człowieka, struktur społecznych, ekonomicznych i politycznych może przynieść wyłącznie zbawienne rezultaty”.
Druhny i Druhowie najpełniej służymy, gdy ofiarujemy siebie i dajemy siebie, gdy pokonujemy lęk, egoizm, pożądliwość, niezdrowe ambicje. To dotyczy także naszego środowiska harcerskiego. Uczyńmy z naszego życia „wyprawę otwartych oczu”, by poznając siebie dostrzegać potrzebujących, bezradnych, słabych i zagubionych, by stać się dla nich przewodnikiem do życia, lepszego życia, wśród akceptujących ich ludzi. Jeśli służysz i chcesz tak służyć, to pamiętaj, że Jan Paweł II uśmiecha się do Ciebie w tych ludziach.
Ks. hm. Janusz Strojny
Tekst z prywatnego archiwum współpracownika redakcji z lat 2005-2008
Social Sharing: |