Na dzień Myśli Braterskiej uwagi Chytrego Kota ku rozwadze !!!
O harcerstwieJak Druhowie przypominają sobie - początkiem zawiązania się pierwszego starszoharcerskiego Kręgu Puszczy był V Zjazd Starszoharcerski w Kiełpinach na Pojezierzu Brodnickim, który w niezbyt dużym składzie (19 druhów i 25 druhen) odbył się w ostatnich dniach sierpnia 1930 roku, choc pierwsze miana nadawano już w latach 20-stych ub. Wieku.
Ale wiemy też, że zalążki puszczaństwa przejął do skautingu od E. Thompsona Setona Baden Powell. Pojęcie "puszczaństwa" miało (według dzisiejszych określeń) swe podłoże w ówczesnej myśli ekologicznej. Dziwnym zbiegiem przypadków, miałem możliwość poznać bliżej i szerzej tłumaczenie pism Setona, z których zapamiętałem szczególnie zwrócenie uwagi na problem zagrożeń dla człowieka, który wchodzi na puszczańską ścieżkę...
I ponieważ wszyscy mamy pojęcie co do walorów, ale i możliwości działania puszczańskiego dzisiaj, ten problem jest jakby istotniejszy dla mnie. Bo dzisiejsza puszcza od swej groźnej strony to "puszcza charakterów ludzkich" w których tyle zła, nienawiści czy po prostu wrogości i braku wzajemnego zrozumienia. Doświadczamy to w dzisiejszym harcerstwie, bardzo wyraźnie, podkreślając swe indywidualne i zbiorowe "inności" poglądów, które nie prowadzą nas do "piękna puszczy", jaką według mnie byłaby ideowa jedność harcerstwa na Jubileusz 100-lecia jego istnienia.Wzorem doświadczeń z Ruchu Skautowego może być kilka a teoretycznie nawet wiele (i to w jednym państwie) organizacji skautowych (związków) ale muszą one podporządkować się bez reszty zasadom "zachowywania się w Puszczy", zasadom dobrym, nas uszlachetniającym, jak i świadomości tych, które są zagrożeniem, które szkodzą, bo prawa puszczy są jedne dla wszystkich i te same dla wszystkich.. Życzę Wam, ale i nam wszystkim szczególnego uwrażliwienia na negatywy w naszej "puszczy wychowawczej" w Polsce, a po ich zneutralizowaniu, obejściu czy sprytnym ich uniknięciu będziemy dopiero mogli cieszyć się z dodatnich wpływów dzisiejszego puszczaństwa. Bowiem są one najważniejsze dla zbiorowości, każdej harcerskiej "małej puszczy", jak i dla tych indywidualnych osobników, którzy w puszczy szukają miejsca dla wyciszenia i refleksji umożliwiającej wszystkim razem żyć po puszczańsku na co dzień.
Czuj Duch !
Chytry Kot
( hm Marek Kudasiewicz HR)
Członek Starszyzny Kręgu Czarnego Dębu, starszeństwo od 1964 r.


Social Sharing: Facebook Google Tweet This

Brak komentarzy. Może czas dodać swój?
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.