- Drukuj
- 14 gru 2008
- News HaeRa
- 8308 czytań
- 1 komentarz

Obiegła wiadomość o tym wszystkie ziemie
Wnet młody czy stary Panu znosi dary
ref. Hej, kolęda, kolęda!
2. Z dalekiej krainy już jadą trzej króle
Jeden wiezie złoto w zamczystej szkatule
Za nim drugi, trzeci też z darami leci
3. Zwiedzieli się o tym i polscy harcerze
Każdy podarunek dla Dzieciątka bierze
I Główna Kwatera też podarki zbiera
4. Lecz harcerska wiara martwi się i biada
Bowiem Pana godnych darów nie posiada
Złota wszak nie mamy, już nie uskładamy
5. Ale się możemy nie kłopotać o to
Dary złożym droższe niż srebro i złoto
Serca swe w ofierze zanoszą harcerze
- Drukuj
- 08 gru 2008
- Od Redakcji
- 3343 czytań
- 0 komentarzy

Propozycja ta zyskała akceptację "Organu założycielskiego", reprezentowanego przez Wilka Samotnika,
/Wszystkimi czterema łapami /
W tej sytuacji NINIEJSZYM oznajmia się, że druh Grzegorz powoła już jako Naczelny HR nową redakcję.
Dan w Krakowie, A.D. 7 Grudnia 2008 r. Wilk Samotnik

http://www.hist.us.szn.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=121&Itemid=59
- Drukuj
- 30 lis 2008
- O harcerstwie
- 2750 czytań
- 0 komentarzy

ustawie "harcerskiej" rozpętała się burza, przypominamy artykuł w Pobudce, napisany przez instruktorów /i sympatyków/ KPW:
Ustawa o harcerstwie - hm. Witek "Smyrwa" Pietrusiewicz i hm. Jacek "Garbol" Garboliński HR
- Drukuj
- 29 lis 2008
- News HaeRa
- 3252 czytań
- 0 komentarzy
Służba społeczna czy wychowanie?
hm. Marek Gajdziński
W dyskusjach instruktorskich często podnoszony jest temat czy harcerstwo ma robić rzeczy wielkie, widoczne i ważne dla społeczeństwa czy też wystarczy, że wychowujemy młodzież. Gdy pada pytanie o przyczyny kryzysu harcerstwa odpowiedzią jest stwierdzenie "przecież my nic ważnego nie robimy "
Służba społeczna czy wychowanie? - hm. Marek Gajdziński
hm. Marek Gajdziński
W dyskusjach instruktorskich często podnoszony jest temat czy harcerstwo ma robić rzeczy wielkie, widoczne i ważne dla społeczeństwa czy też wystarczy, że wychowujemy młodzież. Gdy pada pytanie o przyczyny kryzysu harcerstwa odpowiedzią jest stwierdzenie "przecież my nic ważnego nie robimy "
Służba społeczna czy wychowanie? - hm. Marek Gajdziński
- Drukuj
- 25 lis 2008
- News HaeRa
- 2796 czytań
- 0 komentarzy
Z Blogu ZHP24, dyskusja wokół artykułu Rafała Klepacza "W jakiej wojnie walczył BiPi"
Ciekawy głos Ewy Gąsiorowskiej - naszym zdaniem ważny głos w dyskusji o słabości programowej ZHP :
"Tak na marginesie dyskusji o RPA, Burach, Anglikach, i historii sprzed 100 lat, nie mogę przestać myśleć o tym, co się dzieje dzisiaj w Kongo. To dzisiejsza Afryka, postkolonialna, niezaradna, biedna, straszna ! Wielka katastrofa humanitarna dzieje się tam dzisiaj. W ciągu ostatnich 10 lat zginęło tam 5-6 mln. ludzi.
Kobiety i dzieci gwałci się okrutnie i masowo, bo taka kobieta jest uważana za zhańbioną i jest odrzucana przez społeczność, więc i tak umrze, odrzucona.
Gwałty na dziewczynkach są codziennością, bo wierzy się, że gwałt na niewinnej dziewczynce leczy HIV. 10-letni chłopcy gwałcą 3 - letnie dzieci.
To dzieje się dzisiaj, teraz, w tej minucie. We wszelkich dyskusjach o harcerskiej służbie jakoś nie zauważyłam, że trzeba zostawić świat po sobie - lepszym.
Zastanawiam się, jak to zmienić !

Co my - polscy harcerze, instruktorzy, możemy? Możemy, a chcieć - to móc!
Myślę sobie, że jesteśmy doskonali w znajomości początków harcerstwa, skautingu, w prześciganiu znajomości historii Szarych Szeregów - Oni mieli plan - na dzis, jutro i pojutrze !
**
Patrząc na organizacje skautek i skautów, potrafię znaleźć wiele przykładów służby na rzecz prawdziwych zmian, prawdziwego zmieniania świata .
A my? Dlaczego od dyskusji o Afryce sprzed 100 lat nie przejdziemy do strasznego dzisiaj? Jak pełnimy swoją służbę dzisiaj?
Jak zmieniamy świat na lepszy? Na świecie jest ok. 190 państw. Polska jest 23 gospodarką świata ! Trudno w to uwierzyć?
Polska jest rajem !
Myślę sobie, że to bardzo samousprawiedliwiające - "musimy posprzątać u siebie". Po prostu bardzo wielu ludzi tak mówi..
Myślę sobie, że bardzo wygodnie tkwimy w schematach - też myślenia o służbie. Ile w tym prawdziwego rozwiązania jakiegoś problemu?
Myślę, że jako harcerze i instruktorzy powinniśmy więcej od siebie wymagać. Trzeba się rozejrzeć, zobaczyć coś więcej, niż nasze polskie, w miarę wygodne życie.
Czasem słyszę, że Polacy mają żal - ze zachód nam nie pomógł we wrześniu 39 ani w sierpniu 44 . I wiele takich tekstów..
A co my dzisiaj robimy? Dla faktycznej służby - dla pozostawienia świata lepszym ?
**
Kongo to jedna sprawa.. Głód na świecie, AIDS - to inne.. Na świecie miliard trzysta tysięcy ludzi cierpi na chroniczny głód. Chroniczny - to znaczy codziennie nie ma co jeść.
Oczywiście - możemy powiedzieć, ze w Polsce są niedożywione dzieci - i ze to nasze pole służby. Ale czy faktycznie podejmowane?
Możemy powiedzieć, że w Polsce jest wiele dzieci zaniedbanych, maltretowanych..
Czy podejmujemy służbę w tej sprawie?
W Polsce jest wiele dzieci - uchodźców !
Czy podejmujemy służbę w tej sprawie?
**
WAGGGS zajmuje się wieloma sprawami - takimi jak właśnie walka z AIDS, problemy z żywieniem, zdrowie seksualne (szczególnie - problem ciąż u nastolatek).
Wśród polskich instruktorów często słyszałam opinie, że "...u nas przecież nie ma AIDS - to nie nasz problem ..."
Ale może właśnie o to chodzi w harcerstwie, że trzeba się zająć, choć problem nie "nasz", to znaczy, nie jest namacalny dosłownie.
Może o to chodzi, żeby reagować nie tylko na to, co widzimy, ale nie zamykać oczu na prawdziwe problemy?
Może niesprawiedliwie oceniam, może za mało znam przykładów dobrej i wymagającej służby, jednak myślę, że trochę mało od siebie wymagamy.. "
Pozdrawiam
Ewa Gąsiorowska
A Redakcja HR pozdrawia Ewę !
Ciekawy głos Ewy Gąsiorowskiej - naszym zdaniem ważny głos w dyskusji o słabości programowej ZHP :
"Tak na marginesie dyskusji o RPA, Burach, Anglikach, i historii sprzed 100 lat, nie mogę przestać myśleć o tym, co się dzieje dzisiaj w Kongo. To dzisiejsza Afryka, postkolonialna, niezaradna, biedna, straszna ! Wielka katastrofa humanitarna dzieje się tam dzisiaj. W ciągu ostatnich 10 lat zginęło tam 5-6 mln. ludzi.
Kobiety i dzieci gwałci się okrutnie i masowo, bo taka kobieta jest uważana za zhańbioną i jest odrzucana przez społeczność, więc i tak umrze, odrzucona.
Gwałty na dziewczynkach są codziennością, bo wierzy się, że gwałt na niewinnej dziewczynce leczy HIV. 10-letni chłopcy gwałcą 3 - letnie dzieci.
To dzieje się dzisiaj, teraz, w tej minucie. We wszelkich dyskusjach o harcerskiej służbie jakoś nie zauważyłam, że trzeba zostawić świat po sobie - lepszym.
Zastanawiam się, jak to zmienić !

Co my - polscy harcerze, instruktorzy, możemy? Możemy, a chcieć - to móc!
Myślę sobie, że jesteśmy doskonali w znajomości początków harcerstwa, skautingu, w prześciganiu znajomości historii Szarych Szeregów - Oni mieli plan - na dzis, jutro i pojutrze !
**
Patrząc na organizacje skautek i skautów, potrafię znaleźć wiele przykładów służby na rzecz prawdziwych zmian, prawdziwego zmieniania świata .
A my? Dlaczego od dyskusji o Afryce sprzed 100 lat nie przejdziemy do strasznego dzisiaj? Jak pełnimy swoją służbę dzisiaj?
Jak zmieniamy świat na lepszy? Na świecie jest ok. 190 państw. Polska jest 23 gospodarką świata ! Trudno w to uwierzyć?
Polska jest rajem !
Myślę sobie, że to bardzo samousprawiedliwiające - "musimy posprzątać u siebie". Po prostu bardzo wielu ludzi tak mówi..
Myślę sobie, że bardzo wygodnie tkwimy w schematach - też myślenia o służbie. Ile w tym prawdziwego rozwiązania jakiegoś problemu?
Myślę, że jako harcerze i instruktorzy powinniśmy więcej od siebie wymagać. Trzeba się rozejrzeć, zobaczyć coś więcej, niż nasze polskie, w miarę wygodne życie.
Czasem słyszę, że Polacy mają żal - ze zachód nam nie pomógł we wrześniu 39 ani w sierpniu 44 . I wiele takich tekstów..
A co my dzisiaj robimy? Dla faktycznej służby - dla pozostawienia świata lepszym ?
**
Kongo to jedna sprawa.. Głód na świecie, AIDS - to inne.. Na świecie miliard trzysta tysięcy ludzi cierpi na chroniczny głód. Chroniczny - to znaczy codziennie nie ma co jeść.
Oczywiście - możemy powiedzieć, ze w Polsce są niedożywione dzieci - i ze to nasze pole służby. Ale czy faktycznie podejmowane?
Możemy powiedzieć, że w Polsce jest wiele dzieci zaniedbanych, maltretowanych..
Czy podejmujemy służbę w tej sprawie?
W Polsce jest wiele dzieci - uchodźców !
Czy podejmujemy służbę w tej sprawie?
**
WAGGGS zajmuje się wieloma sprawami - takimi jak właśnie walka z AIDS, problemy z żywieniem, zdrowie seksualne (szczególnie - problem ciąż u nastolatek).
Wśród polskich instruktorów często słyszałam opinie, że "...u nas przecież nie ma AIDS - to nie nasz problem ..."
Ale może właśnie o to chodzi w harcerstwie, że trzeba się zająć, choć problem nie "nasz", to znaczy, nie jest namacalny dosłownie.
Może o to chodzi, żeby reagować nie tylko na to, co widzimy, ale nie zamykać oczu na prawdziwe problemy?
Może niesprawiedliwie oceniam, może za mało znam przykładów dobrej i wymagającej służby, jednak myślę, że trochę mało od siebie wymagamy.. "
Pozdrawiam
Ewa Gąsiorowska
A Redakcja HR pozdrawia Ewę !
- Drukuj
- 15 lis 2008
- News HaeRa
- 3588 czytań
- 2 komentarze

Krakowski etap kursu to szereg kolejnych ciekawych zajęć i ...niespodzianek.
Sobota, to pracowite zajęcia - prezentowanie własnych pasji poprzez przygotowane prezentacje, które przeplatały się z zajęciami o tym, "co zrobić z tym szumem" - czyli jak poradzić sobie z czasem i informacją. O "obliczach ZHP" ciekawie mówił druh Maciek Szafrański, a w starym forcie "Luneta Warszawska" kursanci ustalali "jak się dogadywać i jak pięknie się różnić". Wieczorem Kurs zamienił się w zespół teatralny, by wystawić / i sfilmować / "Dziady cz II" Adama Mickiewicza. Oj działo się .....działo ! A godzinę przed północą kursanci spotkali się w gościnnej salce Loch Camelot, w zaułku Niewiernego Tomasza nieopodal Rynku Głównego na zasłużoną / maleńką !/ chwilę relaksu.
W Niedzielę rano w kręgu kursantów zasiadł druh harcmistrz Stanisław Krawczyński, dyrygent, profesor i Rektor Akademii Muzycznej w Krakowie . Pod Jego batutą uczestnicy nie tylko zaśpiewali profesjonalnie "Gdzie strumyk płynie z wolna...stokrotkę polną" ale i stwierdzili, że harcmistrz w życiu jest jak dyrygent - artystą, szefem i ...mistrzem. Do zobaczenia na III zjeździe, tym razem w Gdyni !
"W tym roku już za późno na pełne dołączenie do kursu, choć nic nie stoi na przeszkodzie aby wziąć udział w ostatnim zjeździe kursu w Gdyni, w dniach 12-14.XII.2008r.! A w przyszłym kolejny niezwykły Kurs" - mówi druh Maciej Szafrański, komendant Mistrzowskich Harców.
Wilk Samotnik
- Drukuj
- 11 lis 2008
- News HaeRa
- 2790 czytań
- 0 komentarzy
Warszawa, 16 listopada 1918 r.
Jako Wódz Naczelny Armii Polskiej pragnę notyfikować rządom i narodom wojującym i neutralnym istnienie Państwa Polskiego Niepodległego, obejmującego wszystkie ziemie zjednoczonej Polski. Sytuacja polityczna w Polsce i jarzmo okupacji nie pozwoliły dotychczas narodowi polskiemu wypowiedzieć się swobodnie o swym losie. Dzięki zmianom, które nastąpiły w skutek świetnych zwycięstw armij sprzymierzonych - wznowienie niepodległości i suwerenności Polski staje się odtąd faktem dokonanym.
Państwo Polskie powstaje z woli całego narodu i opiera się na podstawach demokratycznych. Rząd Polski zastąpi panowanie przemocy, która przez sto czterdzieści lat ciążyła nad losami Polski - przez ustrój zbudowany na porządku i sprawiedliwości. Opierając się na Armii Polskiej pod moją komendą, mam nadzieję, że odtąd żadna armia obca nie wkroczy do Polski, nim nie wyrazimy w tej sprawie formalnej woli naszej. Jestem przekonany, że potężne demokracje Zachodu udzielą swej pomocy i braterskiego poparcia Polskiej Rzeczypospolitej Odrodzonej i Niepodległej.
Wódz Naczelny
Piłsudski
Za Ministra Spraw Wewnętrznych
Filipowicz

Państwo Polskie powstaje z woli całego narodu i opiera się na podstawach demokratycznych. Rząd Polski zastąpi panowanie przemocy, która przez sto czterdzieści lat ciążyła nad losami Polski - przez ustrój zbudowany na porządku i sprawiedliwości. Opierając się na Armii Polskiej pod moją komendą, mam nadzieję, że odtąd żadna armia obca nie wkroczy do Polski, nim nie wyrazimy w tej sprawie formalnej woli naszej. Jestem przekonany, że potężne demokracje Zachodu udzielą swej pomocy i braterskiego poparcia Polskiej Rzeczypospolitej Odrodzonej i Niepodległej.
Wódz Naczelny
Piłsudski
Za Ministra Spraw Wewnętrznych
Filipowicz